|
seba
|
|
Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:24, 08 Lis 2011 Temat postu: Zamykanie zbiorników po zarybianiu |
|
Panie Prezesie,
Ostatnio zakończono akcję zarybieniową w naszym kole i cały czas zastanawia mnie sens zamykania zbiorników i terminy tych zakazów. Dlaczego np. Chabielice zamknięte są aż do 30 listopada a a na Winku nie można łowić w nocy...skąd się to bierze? Ja podchodzę do tematu w ten sposób, zarybiam zbiornik i nikomu nic nie mówię wtedy jest szansa, że ryba się utrzyma. Za przykład niech posłóży Kamień, gdzie zwykle jest kilku wędkarzy a jak "poszła" informacja o zarybieniu można było zapomnieć o wolnym miejscu...dwa tygodnie i po rybie Ponad to stwarzamy eldorado dla elektryków i siatkarzy, wiedzą kiedy się "opłaca". Chciałbym tylko poznać Pana opinię w tej sprawie.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Prezes
|
|
Administrator
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Wto 23:23, 08 Lis 2011 Temat postu: Zarybianie ! |
|
Dzięki za pytanie. Odpowiem na wszystko później. Teraz o Winku. Zakazy dwu trzytygodniowe po zarybianiu są często praktykowane i chodzi o to aby ryba miała czas na adaptacje do nowych warunków i nie była przełowiona przez wędkarzy. Takich zakazów nie stosuje się na wielkich zbiornikach, pytanie czy nasze zbiorniki to już ta kategoria. Zakaz nocny na Winku naszym zdaniem się sprawdził, bo w nocy były przypadki najwiekszego kłusownictwa. Teraz jest sprawa jasna, jeżeli w nocy jesteś na rybach na Winku to łamiesz zakaz. Potwierdzają to kontrole ochrony kopani i naszej społecznej straży. Od poczatku straż zabrała kilkanasxcie zezwoleń, ale generalnie zakazy są przestrzegane. Potoczna opina jest taka, że jak ryba nie bieże to już jej nie ma. W rzeczywistosci jest lepiej, np. jak otwieralismy Kamień w 2004 roku ( po rocznym zakazie) to było opinia, że wszystko kłusownicy wyłowili, a było inaczej. Nie wpuszcamy ryby po cichu, gdyż budzi to pomówienia o to czy ryby były wpuszczone. Tajemnica się kończy przy pierwszym zarybieniu bo już za kilka godzin jest kilkunastu wędkarzy. Tu złotego środka nie ma i nasze zakazy są pewnym kompromisem, aby chronic ryby i nie utrudniać życia wędkarzom. To tyle pozdrawiam Prezes [b][/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|