pytanie

Gość

Panie Prezesie, czy jest sposób, aby dostać się do zarządu koła i tam aktywnie działać?
Do tej pory na zebraniach sprawozdawczo - wyborczych Prezes czyta zbiorówkę i ci ludzie przechodzą.
Czy nie należałoby przegłosować uchwałę, że każdy członek PZW obecny na zebraniu może podać tylko jedną kandydaturę??????????
Z poważaniem Janusz A. wędkarz koła nr 3 Górnik.

Gość

Co Prezes nie wie co odpowiedzieć?????

Odpowiem za prezesa ponieważ on sam nie zawsze może odpowiedzieć. Jeżeli był pan na zebraniu to jak prezes przeczytał ludzi z zeszłej kadencji było pytanie czy ktoś zgłasza jakąś kandydaturę (jedna osoba może zgłosić jedną kandydaturę i musi później na nią zagłosować) i jeżeli ktoś zgłasza kogoś nowego to jest głosowanie.

Jeżeli kilka dni nie ma odpowiedzi, to nie znaczy, że ja nie chcę odpowiadać. W tym czasie były ważniejsze sprawy ( otwarcie sezonu, wiosenne zarybianie, budowa nowej strony itp - zapoznajcie się z zakazami połowu ).
Sposób zgłaszania kandydatów można ustalić na zebraniu, może to być pojedyncze zgłaszanie lub mozna zgłosic więcej przez jedną osobę ( należy to przegłosować). Uczestniczę w wielu zebraniach i praktyką jest, że wybrany prezes ma prawo zgłosić osoby z którymi współpracuje (zawsze taki sosób jest lepszy niż przypadkowe osoby). Jeżeli ktoś chce wspólpracować i działać we władzach koła, to winien skontaktować się z nami np. na posiedzeniach czy zawodach, aby porozmawiać czego oczekuje on i my, od tej współpracy. Na początku można społecznie uczestniczyć w pracach koła, pomagać przy organizacji zawodów czy innych sprawach. Po tym czasie jeżeli ktoś jest akceptowany przez Zarząd może być uzupełniony do władz na zwykłym zebraniu koła ( jeżeli są miejsca) lub na wyborczym. Pozdrawiam Prezes [b][/b]

Gość

Kol. Januszu! To co prezes pisze to jest zwykłe pieprzenie w bambus. Jest sposób, aby się dostać do zarządu.
Trzeba po prostu opluć to koło zabrać kartotekę i przenieś się do innego koła np. w Buczku. Po 4 - 5 latach przyjść z powrotem i wtedy jesteś napewno w zarządzie z intratną funkcją. Sprawdzone w 100%. To jest sposób.

Gość

Tak przed świętami Prezesowi nerwy szarpiecie.

Gość

Członku zarządu! Jeśli byłeś na ostatnim zebraniu to wiesz, że nawet przy wyborze grupowego Prezes musiał się wetknąć i podać kandydaturę, jakby nie było strażników. Chociaż on sam jest strażnikiem (nie wiem po co), ale to powinien być wybór ludzi. Cóż taki człowiek.