Co tam nad wodą. Sezon wiosna/lato211

WItam kolegów.
Był juz ktoś gdzieś moczyć kija? Ruszyła się gdzieś już ryba, na
Słoku,Wawrzkowiźnie,Sulejowie.
Chciałbym żebyście pisali tutaj jak coś wiecie o braniu ryb itd.
Pozdrawiam.

Wysłany: Czw 18:43, 24 Mar 2011 Temat postu:

we wtorek byłem na Słoku zobaczyć jak się mają okonie ale niestety nic nawet nie skubało a wszystko co mam na okonia w swoim spinowym arsenale wylądowało w wodzie;>nawet paproszki pewniaki nie działały. dwa tygodnie temu na Winku brania płoci i małych leszczy a jeden nawet kilowy się zaczepił. do tej pory tyle, nie wiem jak inni...chętnie się dowiem jakie z gruntu na Słoku rezultaty bo widziałem, że już siedzieli wędkarze

No ja dzisiaj motorem zrobiłem objazd zobaczyć so siędzieje na wodach pzw, na wawrzkowiźnie wędkarzy z 8 brania słabiutkie tylko pare płotek, na słoku wędkarzy było około 20 jak nie więcej i ryba chyba bierz prawie każdy miał siatke w wodzie.

Wczoraj na słoku było zdecydowanie wiecej wedkarzy niz 8, może z 80 hehe. Połapali prawie wszyscy, zarowno na brudnym, jak i na czystym. Ja osobiscie łapałem na czystym, na spławiczek, miedzy 9-12 złapałem jakies 20 płoci, z czego połowa była 20+, jako ciekawostkę mogę dodać to, iż nie nęciłem;).
Czy ktoś wie co sie dzieje na piskach??

Ja bylem wczoraj na piaskach na bacika sa brania płoci na spławiczek siedzaiłem wczoraj ze 3 godziny i zlapalem okolo 100 ploci, fajna zabawa ale tylko same maluchy brały. Z tego co bylo widac z gruntu słabo połowili.

Majster, nie byłem jeszcze na piaskach nigdy, napisz prosze na jakiej glebokosci sie lapie, czy daleko od brzegu, oraz jak tam z presja wedkarska. Łapałeś wyłącznie płocie??. Ostatnia sprawa do Ciebie, mianowicie jak tam najprosciej dojechac. Pozdrawiam.

Tu masz mapę i współrzędne jak dojechać. Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

51°15'12.6"N, 19°22'15.132"E

51.25350°N, 19.37087°E

Witam szanowną brać Razz

jak rybka bierze? nie bierze? czy coś chociaż skubie?

W sobote byłem z azbiorniku Patyki, totalna klapa;P

a jak na innych zbiornikach? Wawrzkowizna,Słok itp ?

1 maja zaczynamy sezon na szczupaka , a może nie wszyscy wiedzą ,że nie wolno już przywozic żywca nad wodę .TRZEBA KORZYSTAĆ Z ŻYWCA ZŁOWIONEGO W TYM SAMYM ZBIORNIKU GDZIE BĘDZIEMY WĘDKOWAC .Dozwolona jest już podrywka do łapania rybek, nowy kolejny moim zdaniem bzdurny przepis ,który będzie trudno wyegzekwować.

też jestem ciekawy jak ktoś kto wymyślił ten przepis sprawdzałby pochodzenie żywców pływających w wiaderku.....ciekawe czy ten człowiek ma coś wspólnego z wędkowaniem....

ja powiem tak jeżeli chodzi o ta kwestie to ma to swoje wady i zalety bo z jednej strony może zarząd chce dbać o wody chroniąc ryby przed chorobami nie wiem tak strzelam ale z drugiej strony jak można z podrywka to pozwólmy tez walić siatami przecież to logiczne ze i na podrywkę może się trafić duża ryba i nie wieżę w to ze ktoś ja wypuści bo powie ze się na żywca nie nadaje

a propo wieści znad wody dzisiaj bylem na sloku i na paprocha 2 ładne okonie 25-30 cm no i uderzyło coś większego bo tylko poczułem opór i guma została bez ogona

może okonie już po amorach;> dzięki za cynk, jutro przy okazji polowania na szczupłego trzeba to sprawdzić