Recenzja z nad wody

Dołączył: 03 Mar 2012 Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

witam Winek, spinning , 3 pistolety do 30 cm w 4h, mimo to wracam pozytywnie zaskoczony.

Nie wiem czemu nikt o tym nie wspomniał, koło powinno pękać z dumy, mianowicie MINIMALNIE POPRAWIONO drogi dojazdowe i stanowiska na winku.

Gdzie było błoto i dziury zasypano grubym żwirem albo już kamieniami aby utwardzić podłoże, wycięto kilka drzew i chyba na niektóre miejscówki wjechały cięższe maszyny żeby udrożnić przejścia.

Także "coś nowego", ale niestety z rybkami słabo.

CZY NA INNYCH ZBIORNIKACH TEŻ POCZYNIONO JAKIEŚ DZIAŁANIA?

pozdrawiam

No właśnie ktoś gdzieś był ? Ja teraz jezdziłem na inny zbiornik i z rybami było słabo. Po niedzieli ma być ładna pogoda wiec może z rybą coś się ruszy ...

Dołączył: 03 Mar 2012 Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

witam, od tygodnia latam ze spinningiem za szczupakiem, byłem 4 razy na różnych zbiornikach naszego koła i nic. Jak jeden kolega powiedział : " martwa woda" .

Macie jakieś wyniki?
Pozdrawiam

Byłem ostatnio na winku ze spinningiem i miałem na kiju jednego szczupaka ale mi sie wypiął , chwile go widziałem i mierzył coś w granicach 45-55cm.Byłem z dwie godzinki , rozmawiałem z dwoma wędkarzami którzy łowią tam praktycznie codziennie i mówią ze lipa jest z drapieżnikiem jak i z białą rybą.Jeden z nich jest prawie codziennie , z ,,żywcem" i mówil że nawet jednego brania nie miał ;/

Również niedawno wybrałem sie tez na kamień , łowiłem tam na spławik i na cięzko.Na spławik złowiłem 3 okonie 20-28cm i dwa jazgarze.A na grunt miałem jedno dość ładne branie , które popsułem ;/

Dołączył: 03 Mar 2012 Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

No w końcu udało mi się złapać szczupaka, metoda żywcowa, 52 cm ale strasznie chudy. Wnioski nasuwają się same: przez dłuższe lato i ciepły wrzesień szczupaki JESZCZE nie zaczęły żerować, może coś się zacznie jak temperatura wody spadnie i powieje chłodem przez kilka dni.

Spinning odpuściłem- biczowałem codziennie wodę przez tydzień po 2h dziennie i bez kontaktu z rybą.
Rzeczywiście, wędkarzy na żywca multum i 99% wraca o kiju, na drapieżniki trzeba jeszcze poczekać...

Witajcie, ja miałem na ryby jechać ale skoro piszecie że nic nie bierze to nie ma sensu... Dziwne że nic nie bierze. Jak była poprawa pogody jezdziłem gdzie idziej i też nic nie brało aż dziwne... Co się z Tą rybą dzieje :/

Warto to zawsze jest jechac Smile

może trzeba próbować czegoś innego niż zwykle i efekty bedą również inne niż zwykle. Ja mam ochote w tym roku skoczyć na jakieś zawody ale niwiem czy jakiekolwiek sie odbędą ;/

Faktycznie wrzesień w tym roku nie rozpieszczał. Częste zmiany frontów pogodowych, utrzymujący się całymi dniami wiatr od wschodu do połowów nie zachęcał. Mimo wszystko nad wodę jeździłem i pomimo kilku totalnie bezrybnych zasiadek ostatecznie udało się złowić kilka bardzo ładnych ryb. Okrasą początku jesieni stał się 9kg karp Smile

. Pozdrawiam i połamania.

Jak zwykle Stanisław gratulować Tylko Smile

karp na wawrzkowiznie ? Smile

mi w sobote udałosie złowić pieknego szczupaka na słoku Smile

Witam, ponoć w chabielicach na osadnikach pare osób kusowało - ktoś coś wie ? I kto wybiera sięjutro na otwiarcie osadników ? Bo jutro już można łapać Smile

Pozdrowionka

Otwarcie zarybionych zbiorników 8 listopada a tu prosze 7 listopada ,a nad wodą juz widac samochody i świecące się latarki.Naprawde cóż za zapał i poświęcenie , wedkarze spragnieni łowienia ? a może kłusowania ? Najlepsza jest nocka nic nie widac nic nie słychac. Brawo brawo jeszcze raz brawo...

Widzę ,że jeszcze nie poznałeś stosowanej taktyki przy otwarciu zbiorników Laughing

Zbiorniki zamknięte są do 07.11 włącznie , dzień ten kończy się o 12 w nocy i już po północy jest 08.11 i można łowić. Wędkarze już wieczorem zajmują miejscówki , te jedyne,najlepsze, które mają dać im hodowlane kroczki Laughing

teoretycznie czekają do północy i dopiero zarzucają zestawy.

Znam to dobrze i wlasnie gdzie jest kontrola wtedy nie potrafia tego dopilnowac skoro kazdy wie jak sie dzieje.